Wiem, że są wśród nas prawdziwi eksperci i miłośnicy grilla! Tacy, którzy mogliby ubiegać się z miejsca o habilitację w tym temacie! 😉 Gdy wiosną opublikowałam przepis na WEGE KOFTY Z GRILLA, naszym rozmowom o bezmięsnych pomysłach na grillowanie nie było końca. Domyślam się więc, że dla wielu sezon grillowy nie kończy się nawet wraz z pierwszym śniegiem. Dla mnie natomiast kończy się wtedy, gdy zaczyna mi być zimno. Domyślam się więc, że nadchodzący weekend może być moim ostatnim w tym roku grillowaniem na świeżym powietrzu. Szczęśliwie, przez cały rok działa niezmiennie dobrze moja ulubiona żeliwna patelnia grillowa.
Z okazji końca lata i oficjalnego powitania jesieni, z okazji nadchodzących wielkimi krokami zimnych wieczorów i z okazji sezonu na najpyszniejsze pomidory oraz brzoskwinie, dziś mam dla Was przepis na grilla.
Być może ostatniego letniego grilla.
A być może też na pierwszego grilla jesiennego! 😉
Proste, pyszne, sezonowe jedzenie. Smak robi spektakularne wrażenie na gościach!
SKŁADNIKI:
na 4 porcje
- 4 duże pajdy świeżego chleba typu włoskiego
- 200g sera halloumi
- 2 dojrzałe, ale jędrne brzoskwinie
- 1 dojrzały pomidor malinowy
- 1 dojrzały pomidor żółty
- garść listków mięty
- kilka łyżek sosu BBQ (ja używam Jack Daniels Honey Barbecue Glaze)
- świeżo mielony pieprz
- 1 łyżka oleju do smażenia
PRZYGOTOWANIE:
- Ser kroimy w plastry o grubości kilku milimetrów. Podobnie postępujemy z brzoskwiniami i z pomidorami.
- Za pomocą rąk lub pędzelka nacieramy brzoskwinie sosem BBQ tak, by sos stworzył na owocach brązową warstewkę. Plastry brzoskwiń pozostawiamy do zamarynowania przez ok. 15 min.
- Pajdy chleba smarujemy hojnie sosem BBQ wymieszanym z olejem (np. rzepakowym do smażenia) w proporcji 1:1.. Smarujemy kromki tylko z jednej strony – to będzie ta strona, na której będziemy później układać pozostałe składniki.
- Na rozgrzanym grillu (tradycyjnym, elektrycznym lub po prostu na patelni grillowej) układamy: pajdy chleba, plasterki sera i plasterki zamarynowanej brzoskwini.
- Grillujemy wszystkie produkty z 2 stron. Chcemy uzyskać taki efekt, by pajdy chleba miały przypieczoną skórkę z obydwu stron, ale miękkie i puszyste wnętrze. Ser powinien być przypieczony na złoto, a brzoskwinie rozgrzeją się i lekko zmiękną.
- Gdy składniki są już gotowe, to składamy grzankę. A więc na gorącej pajdzie chleba układamy ciepłe składniki, kolejno ser, brzoskwinie i chłodne pomidory. Posypujemy całość drobnymi listkami mięty i oprószamy świeżo zmielonym pieprzem.
To wszystko! Brzmi banalnie prosto i wygląda jak zwykła kanapka. A jednak! – jeśli zdecydujecie się spróbować tego połączenia smaków, to zaskoczy Was wyjątkowa kompozycja słodkości dojrzałych brzoskwiń i słoności sera, a do tego orzeźwiające pomidory i chrupiąca grzanka! Cudne połączenie! Nie pomijajcie też mięty – ona jest jak bardzo potrzebna kropka nad i!
Na zdrowie… 😉
