PAŃSTWO UKRAINA, jak każdy NARÓD, ma swoją TRADYCYJNĄ KUCHNIĘ, która jest elementem KULTURY NARODOWEJ.
W STOLICY UKRAINY – KIJOWIE, wiele restauracji serwuje doskonały barszcz ukraiński, który jest popisowym wręcz daniem NARODU UKRAIŃSKIEGO, charakterystycznym i znanym na całym świecie.
Ja spędziłam swoje dzieciństwo w bezpośrednim sąsiedztwie Ukrainy, wraz z rodziną mieszkałam 30km od granicy ukraińskiej. Gdy miałam kilka lat, w moim życiu pojawiła się Pani Olga – niania, która zamieszkała z nami i dzięki swemu wielkiemu sercu stała się na zawsze częścią naszej rodziny. Pani Olga jest Ukrainką. Pamiętam jak gotowała dla nas swoje tradycyjne dania – np. barszcz ukraiński, szubę, pielmieni…
Barszcz ukraiński jest dla mnie tak samo „domowym/rodzinnym” obiadem jak rosół, czy krupnik. Pamiętam ten smak dokładnie i dziś potrafię go z powodzeniem odtworzyć, nawet w wersji wegańskiej.
Opowiem Wam jak przygotować taki barszcz w domu… Ugotujecie go szybko, bo to przepis błyskawiczny. Jeśli mogę coś doradzić, uprośćcie i skróćcie gotowanie kupując w sklepie ugotowane już buraczki (znajdziecie je zapakowane hermetycznie w większości supermarketów) oraz sok z buraków (znajdziecie go w kartonie).
W ten sposób naprawdę szybko i łatwo możemy przygotować pyszną, bogatą w warzywa, sycącą zupę i zaoszczędzić nieco czasu, który warto przeznaczyć na pomaganie. Wszyscy mamy teraz wokół ludzi, którzy potrzebują pomocy. Być może możemy pomóc rodzinie, która ucieka z kraju ogarniętego wojną? Może możemy oddać krew? A może nasze dzieci potrzebują długiej, spokojnej rozmowy, by móc zrozumieć co dzieje się na świecie?
My Polacy „umiemy w pomaganie”, a więc SŁAWA UKRAINIE i… Smacznego! 😉
SKŁADNIKI:
- 2l wywary warzywnego
- 1l soku z buraków
- 300ml zakwasu z buraków
- 500g ziemniaków
- 500g buraków ugotowanych
- 2 marchewki
- 1 pietruszka
- 150-200g kapusty włoskiej
- 1 cebula
- 2-3 ząbki czosnku
- pęczek koperku
- 1 puszka czerwonej fasoli
- kilka łyżek oleju (lub masła klarowanego w wersji niewegańskiej)
- śmietana sojowa (lub tradycyjna, w wersji niewegańskiej), do smaku
- 1 łyżeczka cukru
- sól, do smaku
- pieprz, do smaku
PRZYGOTOWANIE:
- Ziemniaki obieramy i kroimy w dość dużą kostkę. Marchewkę oraz pietruszkę obieramy i kroimy w średnią kostkę. Ugotowane buraki ścieramy na tarce o grubych oczkach. Cebulę siekamy drobno. Kapustę szatkujemy drobno. Czosnek przeciskamy przez praskę. Koperek siekamy. Fasolę odsączamy z płynu i dokładnie płuczemy pod bieżącą wodą.
- W dużym garnku zagotowujemy wywar warzywny oraz sok z buraków. Do gotującego się płynu dodajemy ziemniaki i gotujemy przez kilka minut na średniej mocy palnika. Następnie dodajemy marchewkę oraz pietruszkę i znów gotujemy przez kilka minut.
- Na głębokiej patelni rozgrzewamy kilka łyżek tłuszczu (ja nie oszczędzam tu tłuszczu, zachęcam by dodać go solidną porcję) i podsmażamy cebulę. Gdy cebula będzie już zeszklona, dodajemy do niej tarte buraczki, przeciśnięty przez praskę czosnek oraz posiekany koperek. Podsmażamy wszystko razem powoli i delikatnie przez kilka-kilkanaście minut. Często mieszamy, by nie przypalić buraczków.
- Gdy ziemniaki i marchewka będą już zaczynały mięknąć, dodajemy do garnka poszatkowaną kapustę i znów gotujemy.
- Kiedy ziemniaki i kapusta będą miękkie (ale wciąż elastyczne, nierozgotowane), dodajemy do garnka zawartość patelni (podsmażone buraczki) i fasolę. Znów zagotowujemy.
- Dodajemy zakwas z buraków (ilość według własnych preferencji smakowych), mieszamy, dosmaczamy barszcz solą, cukrem i pieprzem. Znów zagotowujemy.
- Gotującą się zupę zabielamy śmietaną, do smaku.
*Barszcz ukraiński z mojego przepisu będzie daniem odpowiednim dla wegan oraz dla osób, które unikają laktozy jeśli użyjemy oleju (nie masła) i śmietany sojowej (zamiast tradycyjnej). Jest to także danie bezglutenowe.
