Dla kogo jest ten deser?
– dla wielbicieli puszystych jak chmurka, delikatnych i kremowych serniczków
– dla miłośników słodkich, korzennych smaków
– dla osób, które unikają glutenu, ale jedzą sery, jaja i masło
– dla tych wszystkich, którzy wciąż jeszcze nie mają dość dyni! 😉
SKŁADNIKI:
na blaszkę/formę o średnicy ok. 24cm
SPÓD:
- 100g mąki kokosowej
- 100g mąki kukurydzianej
- 100g cukru pudru
- 15g kakao
- ½ łyżeczki mielonego cynamonu
- ½ łyżeczki mielonego imbiru
- ½ łyżeczki mielonych goździków
- 150g zimnego masła
NADZIENIE:
- 600g obranej, pokrojonej w kostkę, dojrzałej dyni piżmowej lub hokkaido
- 250g zimnego mascarpone
- 3 zimne jajka
- 3 płaskie łyżki cukru pudru
- ½ łyżeczki mielonego cynamonu
- ½ łyżeczki mielonego imbiru
- ziarna z 2-3cm laski waniliowej
- 3 łyżki wody
POLEWA:
- 3 łyżki tłustej śmietany kokosowej lub śmietanki tradycyjnej (ja użyłam 3 kopiastych łyżek ubitej na sztywno śmietanki kokosowej, którą akurat miałam w lodówce)
- 100g białej czekolady
PRZYGOTOWANIE:
- DYNIOWA BAZA: Pokrojoną w kostkę dynię przekładamy do naczynia żaroodpornego (najlepiej do takiego z pokrywką), wlewamy 3 łyżki wody, zamykamy naczynie i pieczemy w 200C przez 1 godzinę. Następnie nieco studzimy upieczoną dynię i dodajemy cynamon, imbir oraz wanilię. Blendujemy wszystko na bardzo gładką masę. Wkładamy do lodówki i chłodzimy dynię, która nie musi być lodowato zimna, ale nie może być też ani trochę ciepła.
- SPÓD wymaga 5 minut pracy. Wszystkie składniki wrzucamy do dużej miski, mieszamy i rozcieramy w palcach tak długo, aż powstanie elastyczna, lepka kruszonka. Na spód tortownicy (najlepiej takiej z odpinanymi bokami) wkładamy papier do pieczenia. Przesypujemy ciasto do tortownicy i wylepiamy ciastem tortownicę tak, by powstał spód oraz ranty. Mocno dociskamy ciasto, by spód był stabilny i jednolity po upieczeniu. Owiniętą w folię spożywczą tortownicę z surowym ciastem, wkładamy do lodówki na 1 godzinę. Ciasto musi być twarde i bardzo dobrze schłodzone. Po upływie tego czasu, rozgrzewamy piekarnik (funkcja góra-dół) do 180C i do gorącego piekarnika wstawiamy tortownicę (oczywiście wcześniej zdejmujemy folię😉). Pieczemy ok. 10-12 minut i nieco studzimy.
- NADZIENIE: Schłodzoną dynię z przyprawami miksujemy przez chwilę mikserem na wysokich obrotach, by napowietrzyć masę, a następnie – ciągle miksując – dodajemy po łyżce mascarpone. Miksujemy dodając ser małymi porcjami, aż do uzyskania jednolitej, puszystej konsystencji.
- Jajka ubijamy mikserem w dużej misce aż do uzyskania jasnej, gęstej, puszystej, kremowej piany. Następnie dodajemy cukier (łyżka po łyżce, nie wszystko na raz) i jeszcze przez chwilę miksujemy, by połączyć cukier z jajkami.
- Do jajecznej, słodkiej masy dodajemy krem z dyni i mascarpone (powoli, łyżka po łyżce) i miksujemy nadal, ale tym razem delikatnie, na małej mocy miksera. Gdy tylko składniki się połączą, kończymy miksowanie.
- Ubitą masę wylewamy na ostudzony spód i pieczemy w piekarniku nagrzanym na 180C (funkcja góra-dół) przez ok. 60 minut, nie otwierając piekarnika! Sernik powinien być jedynie lekko zarumieniony, puszysty i równo ścięty.
- Studzimy sernik najpierw w uchylonym piekarniku (ok. 20-30 minut), a następnie na kratce.
- POLEWA: Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej, zdejmujemy z palnika i nieco studzimy. Gdy będzie już jedynie lekko ciepła, ale wciąż płynna, dodajemy śmietanę i energicznie mieszamy rózgą kuchenną do połączenia się składników. Polewę wylewamy na ciasto i studzimy sernik na blacie lub w lodówce.
Jeśli schłodzicie sernik w lodówce, nadzienie będzie nadal bardzo puszyste, ale bardziej stabilne i łatwiej podzielicie ciasto na porcje. Ciasto w temperaturze pokojowej także trzyma fason i (przy odrobinie wprawy oraz ostrym nożu) można pokroić je na ładne porcje.
Podobał Ci się ten wpis?
Kliknij aby dodać ocenę!
Średnia ocena 5 / 5. Liczba głosów: 1
Nikt jeszcze nie oceniał, wystaw pierwszą ocenę!
Bardzo mi przykro, że mój wpis się Tobie nie podobał!
Pomóż mi poprawić tą stronę!
Napisz mi co było nie tak