Jaka jest moja ulubiona jesienna odsłona ciecierzycy? – bez chwili zawahania: kremowy, aromatyczny, wegański gulasz Tikka Masala z brokułem i szpinakiem! Ten przepis powstał przed dwoma laty, a więc gotuję to rozgrzewające danie już trzeci sezon. Nie potrzeba chyba lepszej rekomendacji! 🙂
Najpierw urozmaicaliśmy sobie tymi indyjskimi smakami weekendy, gdy zamknięci podczas izolacji, spędzaliśmy w domu długie wieczory we dwoje. Później gościliśmy też przyjaciół naszą ciecierzycą w sosie Tikka Masala, bo ten wegański gulasz nie wymaga wiele pracy, powstaje szybko, a mieszając w woku można jednocześnie naprawdę dobrze uczestniczyć w rozmowach przy stole. I jeszcze drugą ręką trzymać kieliszek z czymś dobrym i towarzyskim! 😉 W tym roku ciepła, jesienna aura rozpieszczała nas długo, ale teraz nieubłaganie nadchodzą już prawdziwe chłody! A więc ciecierzyca Tikka Masala wraca do domowego menu.
Polecam Wam ten sycący, wegański gulasz na bazie pasty z indyjskich przypraw. Jedynym składnikiem, którego trzeba będzie specjalnie poszukać w sklepie jest sama pasta Tikka Masala, chociaż… Muszę przyznać, że swój jesienny zapas pasty kupiłam w tym roku podczas zakupów online we Frisco, a więc ten produkt nie jest już trudno dostępny. Ciecierzycę, warzywa i mleko kokosowe macie prawdopodobnie w domu.
Moja porada na początek gotowania jest taka: użyjcie dużej, głębokiej patelni lub garnka z grubym dnem, a najlepiej użyjcie woka! Raz zdarzyło mi się nieodwracalnie przypalić przypadkowy garnek o cienkim dnie gdy gotowałam to danie i teraz już bezwzględnie przygotowuję Tikka Masala w woku.
Składniki
- pasta Tikka Masala (UWAGA: Ilość pasty jest uzależniona od tego jak wyrazistą pastę kupicie i jak wyrazistego dania oczekujecie. Ja użyłam 150g pasty House of Asia i moje danie jest średniopikantne, wyraziste i bardzo aromatyczne.)
- 400g ugotowanej ciecierzycy (u mnie były to dwa słoiki ciecierzycy z Lidla)
- 1 nieduży brokuł
- 2-3 garście szpinaku (może być to także szpinak zamrożony, ale w liściach)
- 2 cebule czerwone
- 3 ząbki czosnku
- 3-4cm korzenia imbiru
- 400-500ml mleka kokosowego (wybierzcie tłuste mleko😊)
- 1 puszka krojonych pomidorów
- 200ml passaty pomidorowej
- sok z ½ limonki
- kilka łyżek oleju do smażenia
- sól, cukier kokosowy (lub zwykły) i chili – do smaku, pod koniec gotowania
Przygotowanie
- Cebulę obieramy i kroimy w cienkie piórka. Czosnek i imbir obieramy, a następnie siekamy bardzo drobno. Brokuł myjemy i dzielimy na średniej wielkości cząstki. Ciecierzycę odcedzamy na sicie i dokładnie płuczemy pod ciepłą wodą.
UWAGA: Nie warto marnować wody po ciecierzycy, ponieważ aquafaba przyda się do przygotowania wielu wegańskich smakołyków, np. wegańskich orzeszków w pikantnej lub słodkiej skórce, bezowej pierzynki na szarlotkę itp.
- W woku (najlepiej!!!), w dużej głębokie patelni lub w dużym garnku o grubym dnie rozgrzewamy olej i podsmażamy na nim cebulę przez kilka minut. Do cebuli dodajemy czosnek i imbir. Smażymy przez kolejne 2 minuty na średniej mocy palnika, mieszając często, by nie przypalić warzyw. Następnie dodajemy brokuł, mieszamy i znów podsmażamy przez 2-3 minuty, mieszając często.
- Do warzyw w woku dodajemy pastę Tikka Masala, mieszamy wszystko tak, by pasta otuliła warzywa i podsmażamy przez 2-3 minuty. Następnie wlewamy mleko kokosowe, mieszamy i pozwalamy się daniu zagotować. Gotujemy warzywa przez kilka minut, po czym dodajemy ciecierzycę. Znów dokładnie mieszamy i znów pozwalamy się daniu zagotować.
- Gotujemy sos z mlekiem kokosowym przez 5-7 minut. Ważne, by nie rozgotować brokułu! – powinien być chrupiący.
- Dodajemy krojone pomidory, passatę pomidorową i sok z limonki. Mieszamy całość i znów pozwalamy się daniu zagotować. Gotujemy całość przez kolejne 5-7 minut. Pod koniec gotowania dodajemy szpinak, mieszamy i smakujemy danie. Jeśli jest taka potrzeba, teraz jest dobry moment, by je dodatkowo przyprawić solą, ostrym chili lub odrobiną cukru.
To jednogarnkowy, wegański gulasz jest sycący solo, ale głodomorom polecam podać go z ryżem lub chlebkami typu naan.
Jeśli lubicie takie jednogarnkowe, sycące, jesienne dania, to spróbujcie także mojego przepisu na dahl z dynią i czerwoną soczewicą.
