Kiedy przed dwoma laty odkryłam czarną sól Kala Namak oraz zobaczyłam w internecie kilka przepisów na zastąpienie jajek za pomocą tofu, to byłam tym bardzo podekscytowana! Lubię zjeść czasem dobre jajko, ale niestety nie zawsze mam dostęp do jajek z zaufanego źródła. Receptą na ciepłe, jajeczne śniadanie gdy akurat sprawdzonych jajek brak, jest dla mnie tofucznica. Przyznam jednak, że minęło kilka miesięcy zanim zbalansowałam przepis na tofucznicę tak, by naprawdę bardzo mi smakowała. Pierwsze próby nie były zachwycające.
Ostatecznie doszłam do wniosku, że są 3 tajemnice dobrej tofucznicy:
– struktura (najlepsza będzie gdy połowę tofu zetrzemy na tarce o grubych oczkach, a połowę na takiej o drobnych oczkach)
– kremowość (roślinna śmietana załatwia sprawę)
– słodkawe tofu naturalne (wybierzcie tofu, które już znacie i wiecie, że nie jest kwaskowate)
Cała reszta to łatwizna i 15minut pracy!
Zaczynamy?
😉
SKŁADNIKI:
na 2 porcje śniadaniowe
- kostka naturalnego tofu (ok. 180g)
- ½ niewielkiej cebuli
- 3-5 łyżek tłustej śmietany roślinnej (ja używam Creamo 18%)
- czarna sól Kala Namak (do smaku, ja dodaję ½ łyżeczki)
- pieprz czarny, świeżo mielony (do smaku, ja dodaję ½ łyżeczki)
- duża szczypta kurkumy
- olej do smażenia, wedle uznania (ja wlewam ok. 2 łyżek)
dodatkowo:
- grzanki z ciemnego pieczywa
- pomidorki koktajlowe
- szczypiorek
- kiełki rzodkiewki
PRZYGOTOWANIE:
- Tofu ścieramy na tarce – połowę kostki na tarce o grubych oczkach, a połowę na tarce o drobnych oczkach. Cebulę kroimy drobno.
- Na patelni rozgrzewamy olej i podsmażamy na nim cebulkę tak, by się zeszkliła, ale nie przypaliła.
- W miseczce mieszamy tofu ze śmietaną, solą, pieprzem oraz z kurkumą.
- Gdy cebula osiągnie już ulubiony przez nas stopień wysmażenia, to dodajemy do patelni masę z tofu i smażymy mieszając od czasu, do czasu.
UWAGA: Podczas całego procesu smażenia tofucznicy powinniśmy słyszeć charakterystyczny dźwięk smażenia. To oznacza, że tłuszcz jest wystarczająco gorący. Jeśli tego dźwięku nie ma, to niestety tofu wchłonie zbyt wiele tłuszczu i tofucznica nie będzie smaczna.
- Podsmażamy tofucznicę do momentu aż będzie bardzo gorąca i osiągnie naszą ulubioną konsystencję.
- Podajemy gorącą tofucznicę na gorących grzankach z ciemnego chleba w towarzystwie szczypiorku, pomidorków i kiełków.
Oto szybkie, ciepłe, sycące śniadanie – idealna opcja na chłodne jesienne poranki.
