Oto przepis mojej mamy Eli, który zachwycił mnie od pierwszego spróbowania! Młoda kapustka z fasolą na wiosenny obiad.
Pierwsze prawdziwie ciepłe promienie słoneczne na twarzy, przyjemny wiatr pachnący mokrą ziemią, pąki i kwiaty na gałęziach drzew, a nawet pierwsze grzmoty! – to wszystko pozwala mi uznać, że wiosna naprawdę jest już z nami!
Mocno czekałam na ukwiecone drzewa, na świeżą zieleń, wyprawy rowerowe i świergocące w lesie pisklęta. Tak samo mocno stęskniłam się także za wiosenną kuchnią w moim domu… Dziś mam więc dla Was świetny wiosenny obiad!
Poniższy przepis to jeden z tych przepysznych pomysłów mojej mamy Eli, które zachwyciły mnie od pierwszego spróbowania! Oryginalną recepturę zweganizowałam zastępując masło klarowane oliwą.
Dzielę się z Wami świetnym, banalnie prostym i bardzo pysznym przepisem na wegański obiad pełen wiosennego słońca!
SKŁADNIKI:
na ok. 5 porcji
- 1 średniej wielkości kapusta młoda lub kapusta włoska
- 1 duża cebula
- 1 duża marchewka
- 3 – 4 ząbki czosnku
- 250 g ugotowanej fasoli z puszki (polecam pinto lub cannellini)
- garść gałązek kopru
- opcjonalnie 1 – 2 ostre papryczki pepperoni
- kilka łyżek oliwy
- 1 łyżeczka soli
- ½ łyżeczki pieprzu czarnego, świeżo mielonego
- ½ łyżeczki mielonego kminku
- 1 – 2 łyżki soku z cytryny
- odrobina mąki ziemniaczanej
PRZYGOTOWANIE:
1. W dużym garnku zagotowujemy ok. 2 litrów wody. Kapustę obieramy z wierzchnich liści i resztę siekamy. Posiekaną kapustę wrzucamy do wrzącej wody. Moc palnika pod garnkiem z wodą powinna być na tyle duża, by woda wrzała gdy wrzucimy kapustę, ponieważ chcemy ją szybko zblanszować we wrzątku. A więc kapusta powinna pogotować się we wrzątku tylko przez ok. 2 – 3 minutki. Po tym czasie odcedzamy kapustę.
2. Marchewkę obieramy i ścieramy na tarce o grubych oczkach, a następnie podsmażamy na patelni z kilkoma łyżkami oliwy (na palniku o małej mocy!) aż marchewka zmięknie. Warto dość często mieszać i smakować marchewkę, by wyczuć ten moment, w którym już nie będzie surowa, ale nadal pozostanie słodka i elastyczna. Taką gotową marchewkę zdejmujemy z palnika i odstawiamy.
3. W głębokiej patelni o grubym dnie (lub po prostu w dość dużym garnku o grubym dnie) rozgrzewamy kilka łyżek oliwy i podsmażamy posiekaną drobno cebulę. Mieszamy często i czekamy do momentu aż cebula będzie miękka, zeszklona i pachnąca. Wtedy dodajemy do niej przeciśnięty przez praskę czosnek, smażymy warzywa przez 1 – 2 minuty, mieszając cierpliwie, by nie przypalić czosnku.
4. Do podsmażającej się cebuli z czosnkiem dodajemy kapustę, przyprawiamy solą, pieprzem, kminkiem, dokładnie mieszamy i dusimy pod przykryciem na małej mocy palnika przez kilkanaście minut.
UWAGA: Jeśli jest taka potrzeba, to kapustkę podlewamy delikatnie wodą. Chodzi o to, by warzywa dusiły się, a nie smażyły.
5. Kapustę dusimy do momentu aż osiągnie ulubioną przez nas miękkość. By sprawdzić czy jest już gotowa trzeba poszukać w patelni dość grubego/dużego kawałeczka kapusty i skosztować go, upewniając się czy jest już odpowiednio miękki.
6. Do miękkiej kapusty dodajemy podsmażoną wcześniej marchewkę, posiekany drobno koperek, bardzo dokładnie opłukaną fasolę oraz ewentualnie pokrojone w cienkie kawałeczki papryczki. Mieszamy całość i podsmażamy teraz przez kilka/kilkanaście minut bez pokrywki. Woda powinna odparować, a danie zasmaży się delikatnie.
7. Na koniec doprawiamy danie sokiem z cytryny (ja używam zwykle 1- 2 łyżek soku), ewentualnie solą i pieprzem jeśli jest taka potrzeba. Jeśli chcielibyście bardziej zagęścić kapustkę, to na koniec oprószcie ją odrobiną (np. ½ łyżeczki) mąki, wymieszajcie i smażcie jeszcze 1-2 minutki aż zgęstnieje.
Wiosenną kapustkę możemy zjeść solo, podać z młodymi ziemniaczkami lub z kromką dobrego chleba.
NEWSLETTER
Zapisz się na Newsletter EasyVege, by otrzymywać powiadomienia o nowych przepisach!
WYPRÓBUJ TEŻ INNE WIOSENNE OBIADY:
OBSERWUJ EASYVEGE NA:
Podobał Ci się ten wpis?
Kliknij aby dodać ocenę!
Średnia ocena 5 / 5. Liczba głosów: 6
Nikt jeszcze nie oceniał, wystaw pierwszą ocenę!
Bardzo mi przykro, że mój wpis się Tobie nie podobał!
Pomóż mi poprawić tą stronę!
Napisz mi co było nie tak