Oto zupełnie zaskakująca wariacja na temat: "Fasolka szparagowa z azjatyckim twistem", która zyskała już wśród Was swoich wiernych fanów! 😉
Gdy letnie słońce zupełnie bez zawahania wpada z całym impetem w okna mojej kuchni, to staram się najrzadziej jak to możliwe dotykać kuchenki czy piekarnika. Całkiem nieźle mi to wychodzi dzięki pysznym, zimnym jogurtom i skyrom z mussli, dzięki chłodnikowi ogórkowemu, mocno schłodzonym warzywom i owocom, wodzie, sokom, kawie mrożonej i domowym lodom.
Bywa jednak i tak, że nawet w upalne dni, czuję ochotę na normalny, gotowany obiad. Wybieram wtedy przepis, który jestem w stanie przygotować szybko, najkrócej jak to możliwe dogrzewając mieszkanie. Jednocześnie marzy mi się wtedy zwykle coś warzywnego, sezonowego, odświeżającego i…z azjatyckim twistem! Na szczęście właśnie na takie okazje powstała ta nietypowa fasolka szparagowa, która już od kilku lat podbija kubki smakowe letnich gości mojego domu.
Dzielę się z Wami przepisem! – Gotujcie, na zdrowie, oby prędko i…wyłączajcie grzanie! 😊
NIETYPOWA FASOLKA SZPARAGOWA - SKŁADNIKI:
na 2-3 porcje
- 600-700g żółtej fasolki szparagowej (umytej i pozbawionej niejadalnych końcówek)
- 2 cebulki szalotki
- 1 ostra papryczka peperoni (lub mniej)
- 2-3cm korzenia imbiru
- 2-3 ząbki czosnku
- 2 garści orzeszków ziemnych (niesolonych)
- 2-3 łyżki mąki z orzeszków ziemnych (LUB bardzo drobno posiekanych orzeszków, LUB orzeszków zmielonych w młynku/blenderze)
- 1-2 łyżki sezamu białego lub czarnego
- kilka łyżek oleju do smażenia
- 1-2 łyżki ciemnego sosu sojowego
- sól, do smaku
- 1 limonka
- 1 łyżka oleju sezamowego
- garść drobno posiekanej kolendry lub natki pietruszki
- 1 łyżeczka soli + 1 łyżeczka cukru do gotowania fasolki
Przygotowanie:
1. Najpierw przygotujcie wszystkie składniki, by później gotowanie poszło sprawniej i szybciej. A więc: cebulki kroimy w pióra (lub tak, jak lubimy), papryczkę chili kroimy drobno (jak lubimy), imbir obieramy ze skóry i siekamy bardzo drobno, tak samo drobno siekamy ząbki czosnku. 2 garście orzeszków ziemnych siekamy na desce do krojenia tak, by nie stały się drobnym pyłem, ale by zostały rozdrobnione.
2. W dużym garnku szybko zagotowujemy wodę z łyżeczką soli i z łyżeczką cukru. Gdy woda już porządnie wrze, wrzucamy fasolkę szparagową, mieszamy i przykrywamy pokrywką. Czekamy aż woda znów zacznie wrzeć, wtedy fasolka powinna się gotować przez 10 – 15minut. Po tym czasie będzie miękka, ale wciąż elastyczna. Ugotowaną fasolkę odcedzamy i pozostawiamy w dużym garnku, w którym się gotowała, pod przykryciem.
3. Na rozgrzanym po gotowaniu fasolki palniku ustawiamy patelnię, zmniejszamy moc palnika na średnią i rozgrzewamy olej. Na gorącym oleju podsmażamy przez 2-3minuty cebulkę. Następnie dodajemy papryczkę peperoni, mieszamy i znów smażymy ok. 2 minut. Dodajemy imbir oraz czosnek, znów mieszamy i znów podsmażamy ok. 2 minuty.
4. Po tym czasie zawartość patelni powinna już pięknie pachnieć, ale żaden składnik nie powinien być przypalony. Wtedy dodajemy posiekane orzeszki ziemne, mieszamy i znów smażymy przez kilka minut. Następnie na patelni lądują mąka z orzechów i sezam. Mieszamy całość dokładnie, dodajemy sos sojowy i smażymy jeszcze przez ok. 3 minuty.
5. Zawartość patelni przekładamy do garnka z fasolką, dodajemy posiekaną kolendrę, skórkę otartą z limonki oraz limonkowy sok wyciśnięty z owocu, na koniec dodajemy też olej sezamowy i całość dokładnie mieszamy starając się przy tym nie połamać delikatnych fasolek. Podczas mieszania dania sprawdźcie czy i ile potrzebujecie jeszcze dosolić fasolkę, to jest ostatni moment na doprawienie przed podaniem.
Fasolka szparagowa z tego przepisu świetnie smakuje, gdy jest lekko ciepła, ale zjadam ją także na zimno i w każdej wersji jest pyszna! 😉
Roboty z tym dużo, ale fasolka jest przepyszna 🙂 część arachidów zamieniłam na nerkowce i było super
Pani Aniu, cieszę się, że smakowało! A z nerkowcami to może być naprawdę dobre urozmaicenie! 😉 Mam nadzieję, że za drugim razem pójdzie szybciej! 😉