Bułeczki drożdżowe – czy można ich nie lubić? Znamy je przecież w dziesiątkach odsłon! Słodkie, wytrawne, owocowe, pełne warzyw… Możliwości ogranicza jedynie nasza fantazja.
Ja mam dziś dla Was przepis na bułeczki drożdżowe po brzegi wypełnione serowym nadzieniem! Większość z nich to jesienna kompozycja zainspirowana naszym wrześniem w górach – a więc, puszyste drożdżowe ciasto skrywa nadzienie pełne podsmażonych na maśle leśnych grzybów i…oscypka oczywiście. Proste i pyszne! Druga kompozycja to nieco bardziej awangardowe połączenie, bo gorgonzola dolce spotkała się z porzeczkami! Zaskakujące, wciągające, bardzo dobre!
Proponuję Wam ciasto drożdżowe, które leżakuje w chłodzie lodówki przez kilka/kilkanaście godzin zanim trafi do piekarnika. Chłodne ciasto jest cudownie elastyczne i naprawdę łatwo będzie Wam wypełnić bułeczki po brzegi! Długa fermentacja w chłodzie sprawia dodatkowo, że takie ciasto znacznie łatwiej będzie strawić!
Polecam Wam ten sezonowy przysmak na długie, jesienne wieczory w towarzystwie dobrej sałaty, pełnej warzyw!
Składniki:
na 12-15 bułeczek
CIASTO:
- 150g mąki pszennej drobnej (np. 550)
- 200g mąki orkiszowej drobnej (np. 550)
- 200ml lekko ciepłej wody
- 20g świeżych drożdży
- 50g roztopionego, ostudzonego masła klarowanego
- ½ łyżeczki cukru
- ½ łyżeczki soli
FARSZ:
- kilka dużych lub kilkanaście małych grzybów leśnych (mogą to być maślaki, podgrzybki, borowiki, kozaki itp.)
- 50-80g oscypka (wędzonego lub naturalnego)
- 1 cebula
- 1 ząbek czosnku
- 1 łyżka masła klarowanego
- sól i pieprz do smaku
OPCJONALNIE, FARSZ II:
- gorgonzola dolce
- czerwone porzeczki
PRZYGOTOWANIE:
1. Drożdże wkruszamy do ciepłej wody, przykrywamy ściereczką i pozostawiamy na ok. 15 minut, do napęcznienia.
2. W dużej misce łączymy mąki, cukier, sól, masło i napęczniałe drożdże z wodą. Wyrabiamy ciasto przez ok. 10-15 minut, aż do momentu gdy będzie jednolite, elastyczne, ale wciąż miękkie. Formujemy z ciasta kulę.
3. Miskę z ciastem owijamy folią spożywczą, wkładamy do lodówki (w której nie powinno być zbyt zimno, ok. 6C będzie w sam raz!) i pozostawiamy w zimnie przez kilka/kilkanaście godzin, np. przez całą noc.
4. Grzyby oczyszczamy, kroimy w drobną kostkę. Cebulę kroimy w kostkę lub w cienkie pióra, czosnek drobno siekamy. Na patelni rozgrzewamy masło klarowane i podsmażamy na nim grzyby z cebulą i czosnkiem do momentu aż grzyby stracą przynajmniej połowę swej objętości, puszczą wodę i charakterystyczny grzybowy śluz, składniki połączą się i stworzą pięknie pachnącą, podsmażoną całość. Wtedy wyłączamy palnik i studzimy zawartość patelni do całkowitego ostygnięcia.
5. Gdy grzyby z cebulą i czosnkiem już ostygną, dodajemy do nich ser starty na tarce o grubych oczkach, mieszamy.
Tak przygotowany farsz możemy albo schłodzić w lodówce (np. przez noc) i rano użyć, gdy zdecydujemy się upiec bułeczki drożdżowe na śniadanie, albo zrobić go bezpośrednio przed pieczeniem bułek, tylko wtedy bardzo ważne, by był chłodny, w żadnym wypadku nie ciepły!
6. Schłodzone ciasto na bułeczki drożdżowe, które zdążyło już odpowiednio długo sfermentować w lodówce, wyjmujemy na oprószoną mąką stolnicę (lub na blat), rolujemy z ciasta dość gruby wałek i kroimy ten wałek na ok. 12-15 kawałków o podobnej wielkości.
7. Każdy kawałek ciasta rozpłaszczamy w dłoniach (lub rozwałkowujemy) na dość cienki placuszek. W dłoni (lub za pomocą miseczki, jak przy robieniu jagodzianek!) wypełniamy bułeczki farszem, zlepiamy brzegi, rolujemy zgrabne kuleczki i układamy je w formie do pieczenia (natłuszczonej lub wyłożonej papierem do pieczenia).
UWAGA: Podczas robienia bułeczek zabrakło mi farszu, więc 3 ostatnie drożdżowe bułeczki wypełniłam gorgonzolą dolce i porzeczkami czerwonymi – to był świetny pomysł, wyszło z tego bardzo charakterystyczne, wręcz wykwintne połączenie. Też polecam! 😉 A porzeczki z pewnością można zastąpić np. kwaśną konfiturą.
8. Formę z bułeczkami przykrywamy folią spożywczą i odstawiamy na ok. 1 godzinę do wyrośnięcia w temperaturze pokojowej. Po tym czasie zdejmujemy folię i wkładamy bułeczki do pieca rozgrzanego na 180C (góra-dół). Pieczemy przez ok. 30 minut.
Po upieczeniu wyjmijcie bułeczki drożdżowe z piekarnika i pozwólcie im lekko ostygnąć przez kilkanaście minut. A później już tylko zatopcie się w tym superkomfortowym smakołyku! 😉
NEWSLETTER
Zapisz się na Newsletter EasyVege, by otrzymywać powiadomienia o nowych przepisach!
Inne smaki jesieni:
Podobał Ci się ten wpis?
Kliknij aby dodać ocenę!
Średnia ocena 5 / 5. Liczba głosów: 2
Nikt jeszcze nie oceniał, wystaw pierwszą ocenę!
Bardzo mi przykro, że mój wpis się Tobie nie podobał!
Pomóż mi poprawić tą stronę!
Napisz mi co było nie tak