Przepis na nalewkę świąteczną przeznaczony jest wyłącznie dla osób pełnoletnich!
Dziś przychodzę do Was z propozycją, ponieważ chciałabym podzielić się z Wami moim tegorocznym eksperymentem świątecznym i zachęcić, byście także wypróbowali w tym roku nalewkę świąteczną! 😉
Otóż, przygotowuję w tym roku aromatyczny trunek do degustowania dla naszych dorosłych gości. To mój debiut w tym obszarze kuchni, ale konsultowałam się z moja mamą, która ma spore doświadczenie w temacie i mam poczucie, że powstał naprawdę dobry przepis.
Ostateczne efekty będzie można ocenić w świątecznym tygodniu (a więc pod koniec grudnia), ponieważ nalewka potrzebuje kilku tygodni, by dojrzeć.
Niemniej, już tydzień po sporządzeniu nalewka świąteczna zaskoczy Was wspaniałym, słodki, korzennym i intensywnym zapachem, który przywodzi na myśl jeden, jedyny, wyjątkowy czas w roku!
Jeśli w najbliższych dniach ustawicie w honorowym miejscu swego domu taki pokaźny słój z nalewką świąteczną, to będziecie cieszyć się smakiem, aromatem oraz rozgrzewającymi właściwościami tego wyjątkowego trunku już dzień przed Wigilią, gdy zmarznięci przyniesiecie do domu choinkę.
UWAGA: Zaplanowałam wykonanie dużej porcji, ponieważ część chcemy oddać w dobre ręce naszych bliskich, by w zimowe chłody rozgrzewała ich herbata z naszą nalewką. Jeśli nie potrzebujesz tak dużej porcji, możesz oczywiście wykonać tę samą nalewkę z połowy składników.
SKŁADNIKI POTRZEBNE NA NALEWKĘ ŚWIĄTECZNĄ:
- 150g suszonych daktyli
- 200g rodzynek
- 150g suszonych moreli
- 200g suszonych śliwek
- 100g suszonej żurawiny
- 100g suszonych fig
- 100g migdałów
- 2 gwiazdki anyżu
- 15 goździków
- 1 duża laska cynamonu
- 2-3 cm świeżego, obranego korzenia imbiru
- 3 pomarańcze
- 500g cukru
- 700ml gorącej wody
- 500ml spirytusu
- 1l wódki
- 750ml rumu
Przygotowanie:
Potrzebujemy dużego czystego i suchego słoja lub innego szklanego naczynia, które możemy szczelnie zamknąć.
1. W pierwszym etapie przygotowań wrzucamy do naczynia daktyle, rodzynki, morele, śliwki, żurawinę, figi, migdały, anyż, goździki , cynamon i imbir (polecam obrany korzeń imbiru przekroić na kilka mniejszych części). Cukier rozpuszczamy w gorącej wodzie i zalewamy zawartość słoika takim syropem. Mieszamy, przykrywamy i zostawiamy na 24 godziny.
2. W drugim etapie, czyli po 24 godzinach od zalania składników syropem cukrowym, dodajemy alkohol i pomarańcze. Najpierw jednak trzeba owoce bardzo dokładnie oczyścić. Ja robiłam to tak, że najpierw wyszorowałam je płynem do naczyń pod ciepłą wodą, później włożyłam do miski i zalałam gorącą wodą z dodatkiem łyżki octu i łyżeczki sody. W takiej kąpieli pomarańcze spędziły kilka minut, następnie wypłukałam je i sparzyłam jeszcze wrzątkiem. Tak przygotowane pomarańcze uznałam za czyste i gotowe do dodania. Dwie z trzech pomarańczy pokroiła na plastry (oczywiście wraz ze skórką!), które wrzuciłam do słoja. Z ostatniej wycisnęłam sok i sam ten sok dodałam także do słoja. Następnie wlałam spirytus, wódkę i rum. Na koniec wymieszałam wszystko delikatnie i zamknęłam słój.
3. Trzeci etap, to…czekanie. Nalewka świąteczna powinna móc dojrzewać przez kilka tygodni w zamkniętym naczyniu. Myślę, że 5 tygodni dojrzewania, to minimum, którego potrzebuje ten trunek. Moja od tygodnia stoi w chłodnym miejscu, na kuchennym blacie. Zaglądam do niej co kilka dni i coraz bardziej zachwyca mnie aromat. Taki słój jest według mnie także piękną ozdobą jesiennej kuchni, która wprowadza nas w klimat nadchodzących Świąt.
*W okresie przedświątecznym wykorzystujemy w kuchni wyjątkowo dużo orzechów i suszonych owoców, nawet jeśli akurat nie przygotowujemy nalewki świątecznej. 😉 Jeśli szukacie sklepu z dobrymi produktami tego typu w rozsądnej cenie, to polecam Wam bee.pl , w którym sama regularnie robię zakupy. 😉
**Jeśli szukasz świątecznych, wegańskich inspiracji, to polecam Ci WIGILIJNE GOŁĄBKI – specjalność świątecznej kuchni Roztocza.
Obserwuj EasyVege.pl na
Podobał Ci się ten wpis?
Kliknij aby dodać ocenę!
Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0
Nikt jeszcze nie oceniał, wystaw pierwszą ocenę!
Bardzo mi przykro, że mój wpis się Tobie nie podobał!
Pomóż mi poprawić tą stronę!
Napisz mi co było nie tak