Czy znacie to uczucie, gdy podczas rodzinnego przyjęcia/wesela/wyjazdu integracyjnego waszej firmy, jesteście w wyraźnej wegańskiej mniejszości, a szef kuchni nie ma doświadczenia w kuchni wege i ewidentnie nie wie co począć? 😊 W efekcie większość gości dostaje na obiad apetyczne, opanierowane na złoto i smakowicie wysmażone kąski, a Wy…brokuł na parze, stek z buraka lub koszmarnie przyrządzone tofu. Znacie? – ja znam! 😊 Nigdy więcej! – oto, prosty wegański kotlet, który aż się prosi na obiad!
Nie mam nic przeciwko stekom z buraka i brokułom, ale… Wiadomo, bardzo fanie jest móc zjeść razem, przy wspólnym stole, coś podobnego do tego, co jedzą wszyscy! Poza tym, bądźmy szczerzy – apetyczny, chrupiący, złocisty kotlecik z ziemniaczkami i surówką jest po prostu bardzo dobrym, sycącym obiadem! A brokuł na parze nie! 😉
Dzisiaj zostawiam Wam więc przepis na wegańskie kotlety, które:
– przygotowuje się łatwo, nawet bez wprawy w wege kuchni,
– składają się z prostych, ekonomicznych, powszechnie dostępnych składników,
– są sycące, chrupiące i błogo pachnące,
– wyglądają jak tradycyjne kotlety, dzięki czemu weganie i wegetarianie nie czują się wykluczeni stekiem z buraka podczas gdy wszyscy inni jedzą schabowego.
Wypróbujcie ten przepis, a jeśli się Wam spodoba, to przekażcie go komu trzeba. Może mamie, babci i cioci, by miały dobry patent na obiad z Wami? Może zaprzyjaźnionej restauracji, która dopiero tworzy wegańskie menu? Już Wy sami najlepiej wiecie gdzie najbardziej się przyda porządny wegański kotlet! 😉
Składniki
na 4 kotlety
- 1 ½ l wywaru warzywnego (im bardziej intensywny wywar, tym lepiej!)
- 100g kotletów sojowych
- 200g ugotowanej ciecierzycy (oczywiście może być ze słoika)
- sól, do smaku (ja dodałam ok. ½ łyżeczki)
- pieprz ziołowy, do smaku (ja dodałam ok. 1 łyżeczki)
- czarny pieprz, świeżo mielony, do smaku (ja dodałam dużą szczyptę)
- suszony majeranek (ja dodałam 1 łyżeczkę)
- 2-3 łyżeczki płatków drożdżowych (opcjonalnie, ale warto!)
- 2-3 łyżeczki mąki ziemniaczanej (im więcej, tym bardziej zwarte będą kotlety)
- 2-3 łyżki mąki pszennej (im więcej, tym bardziej zwarte będą kotlety)
- 2 łyżki oleju
+
- 4 płaskie łyżki mąki pszennej + 10 łyżek wody, wymieszane na gładką, jasną zawiesinę
- ulubiona, chrupiąca panierka (ja użyłam takiej panierki bezglutenowej, ale mogą to być także pokruszone drobniutko płatki kukurydziane lub nawet zwykła bułka tarta zmieszana z płatkami owsianymi/jaglanymi)
- olej do smażenia (powinno być go tyle, by swobodnie zakrył dno patelni i miał głębokość ok. 3-4mm, jeśli oleju będzie zbyt mało, to kotlety spalą się zbyt szybko z wierzchu)
DO PODANIA:
- polecam pieczone ziemniaczki i surówkę z kiszonej kapusty, np. TAKĄ
Przygotowanie
- Kotlety sojowe wrzucamy do wrzącego wywaru warzywnego. Jeśli wywar jest delikatny, niezbyt wyrazisty, to przed wrzuceniem kotletów poprawcie smak wywaru cukrem, solą i sosem sojowym. Gotujemy kotlety ok. 15 minut, następnie odcedzamy je na sicie, pozwalamy odcieknąć z nadmiaru wody i ostygnąć.
- Ostygnięte kotlety sojowe odciskamy jeszcze w dłoniach, by pozbawić je zbędnej wilgoci. Następnie rozdrabniamy kotlety sojowe w blenderze/malakserze. Nie muszą oczywiście stać się jednolitą papką, wystarczy, że będą mocno rozdrobnione.
- Ciecierzycę rozdrabniamy w blenderze/malakserze na gładką masę.
- Mieszamy ciecierzycę, kotlety sojowe, sól, pieprz ziołowy i pieprz czarny, majeranek, płatki drożdżowe, mąkę ziemniaczaną i pszenną oraz olej. Wyrabiamy masę aż powstanie elastyczna, plastyczna masa o strukturze miękkiej plasteliny.
- Z masy formujemy kotlety o wielkości podobnej do niewielkiej dłoni, spłaszczamy by miały ok. 7-10mm grubości.
- Każdy wegański kotlet najpierw moczymy/smarujemy z 2 stron w mące wymieszanej z wodą, następnie panierujemy w ulubionej panierce. Ja panierowałam dwukrotnie, by jeszcze wzmocnić chrupkość! 😉
- Smażymy kotlety na mocno rozgrzanym oleju (powinien skwierczeć przez cały czas smażenia!), ale na średniej mocy palnika. Chodzi o to, by kotlety smażyły się z każdej strony przez kilka minut i były złote, nie przypalone.
- Usmażone kotlety odsączamy z dwóch stron na ręczniku kuchennym i przed podaniem pozwalamy im lekko ostygnąć przez kilka minut – ten czas sprawi, że wnętrze zyska odpowiednią konsystencję.
Wegański kotlet z tego przepisu będzie puszysty i miękki w środku, a z zewnątrz mocno chrupiący!
Obserwuj EasyVege.pl na
Podobał Ci się ten wpis?
Kliknij aby dodać ocenę!
Średnia ocena 5 / 5. Liczba głosów: 9
Nikt jeszcze nie oceniał, wystaw pierwszą ocenę!
Bardzo mi przykro, że mój wpis się Tobie nie podobał!
Pomóż mi poprawić tą stronę!
Napisz mi co było nie tak
Jaką mąkę polecasz z bezglutenowych zamiast pszennej w tym przepisie?
Pani Ewo, użyłabym albo mieszanki mąk bezglutenowych (takiej do wypieku ciast), albo kukurydzianej.