To kolejny przepis, o którym mogę powiedzieć, że przyśnił mi się po prostu pewnej nocy… 😉 Wegańskie ciasteczka z ekspandowanych ziaren i orzechów ziemnych, z nadzieniem czekoladowym, ale bez cukru i bez glutenu. Proste, szybkie i zdrowe słodycze domowej produkcji! 😊
Kolejny słodki przepis dla osób, które starają się ograniczać lub eliminować biały cukier w swojej diecie, ale nie chcą rezygnować z codziennych słodkości. Te wegańskie ciasteczka są prostą, łatwą w przygotowaniu, codzienną, słodką przekąską do kawy. Nie wymagają wiele pracy ani skomplikowanych składników. Raz zrobione, można przechowywać przez kilka dni (w szczelnie zamkniętym pojemniku) i cieszyć się ich zdrową słodyczą do codziennej kawy.
Składniki:
na ok. 12 ciasteczek
CIASTECZKA
- 140g ekspandowanych ziaren bezglutenowych LUB okrągłych wafli z ekspandowanych ziaren bez glutenu (ja użyłam ekspandowane jagły + wafle kukurydziane + wafle z quinoa)
- 70g posiekanych drobno orzeszków ziemnych
- 60g (4 łyżki) syropu klonowego, daktylowego lub z agawy
- 60g (2 łyżki) masła orzechowego
- 60g (2 łyżki kopiaste) oleju kokosowego rafinowanego
- 150-180ml (10-12 łyżek stołowych) mleka roślinnego
- duża szczypta soli
NADZIENIE CZEKOLADOWE:
- kilka suszonych daktyli
- ½ tabliczki gorzkiej czekolady bez cukru
- 1-2 łyżeczki koniaku lub whisky
Przygotowanie:
- Daktyle zalewamy wrzątkiem i moczymy przez ok. 1-2 godziny.
- W garnuszku umieszczamy masło orzechowe, olej kokosowy, słodzidło, mleko roślinne i sól. Podgrzewamy powoli, często mieszając, by wszystkie składniki roztopiły się i połączyły. Gdy uzyskamy jednolity, ciepły płyn, zdejmujmy garnuszek z palnika.
- W dużej misce umieszczamy ekspandowane ziarna, pokruszone drobno wafle i posiekane orzechy. Mieszamy.
- Do miski z suchymi składnikami, dodajemy ciepły płyn z garnuszka. Mieszamy zawartość miski dokładnie, by płyn dotarł do każdego suchego ziarenka. Następnie rozcieramy łyżką ziarna tak, jakbyśmy chcieli wetrzeć płynne składniki w suche. Na koniec zagniatamy składniki dłonią przez chwilę. Powstanie lepka masa, którą łatwo będzie formować.
- Formujemy wegańskie ciasteczka, starając się sprawić, by na każdym powstało niewielkie zagłębienie. W tym miejscu umieścimy później czekoladowe nadzienie! 😉
- Wegańskie ciasteczka pieczemy na papierze do pieczenia, w piekarniku rozgrzanym do 170C (góra-dół) przez ok. 20minut.
- 7. TERAZ NAJTRUDNIEJSZE: Po upieczeniu trzeba ciasteczka pozostawić w spokoju aż do momentu, gdy będą jedynie lekko ciepłe 😊 – wtedy stężeją i będzie można łatwo nadziewać je czekoladową lawą.
- Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej, daktyle odsączamy i blendujemy na gładką masę. Dodajemy daktyle do gorącej, płynnej, ciągle podgrzewanej czekolady, mieszamy energicznie. Warto robić to w misce, w której rozpuszczała się czekolada i która to miska ciągle jest podgrzewana nad garnkiem z wrzątkiem. Gdy zyskamy jednolitą masę, dodajemy ewentualnie alkohol, mieszamy jeszcze przez chwilę i zdejmujemy z palnika.
- Ciepłą masą czekoladową, nadziewamy ostygnięte ciasteczka.
Jeśli zjecie te wegańskie ciasteczka od razu po ostygnięckiu, to będą one zwarte, ale dość miękkie w środku, a nadzienie pozostanie półpłynne. Jeśli odstawicie je na kilka godzin, to po tym czasie ciasteczka staną się chrupiące, a nadzienie zwarte, ale pozostanie wciąż rozpływające się w ustach!
WASZE OPINIE
