Czy istnieje coś bardziej wigilijnego niż barszcz z uszkami? – w moim domu jada się go tylko raz w roku. Noo…chyba, że akurat przygotowuję dla Was taki przepis już w listopadzie, to wtedy wegańska Wigilia zaczyna się dużo wcześniej! 😉
Szybki barszcz i łatwe uszka – tak nazwałam ten przepis i jest to najszczersza prawda. Od wielu lat klarowny barszcz czerwony na Wigilię gotuję właśnie w taki sposób jak opisany poniżej. Dzięki temu barszcz ma w sobie wszystko, czego potrzebuje, a ja jestem w stanie przygotować go błyskawicznie. Wegańska Wigilia i cały jej klimat naprawdę zyskują na wyjątkowości, gdy pokusimy się o samodzielne (a może rodzinne?) ulepienie uszek – to łatwiejsze niż się wydaje i bardzo relaksujące!
Spróbujcie w tym roku wykorzystać mój przepis! – zostanie z Wami na lata!
SKŁADNIKI:
SKŁADNIKI:
na ok. 5 porcji barszczu z uszkami
USZKA:
- 40 g suszonych grzybów leśnych (np. borowiki, podgrzybki)
- 1 niewielka cebula
- kilka łyżek oliwy/ 1 – 2 łyżki masła wegańskiego/ 1 – 2 łyżki bezwonnego oleju kokosowego
- sól i pieprz, do smaku
- 1 – 2 łyżeczki bułki tartej
- 300 g mąki pszennej, typ 450 lub 480
- 180 ml wrzącej wody
- 30 g oliwy/ masła wegańskiego/ bezwonnego oleju kokosowego
- ½ łyżeczki soli
BARSZCZ:
- 1 litr soku z czerwonych buraków
- 250 ml zakwasu buraczanego
- woda, w której moczyły się i gotowały grzyby do uszek
- 1 liść laurowy
- 2 ziarna ziela angielskiego
- kilka ziaren pieprzu
- 2 – 3 łyżki oliwy z oliwek
- 1 ząbek czosnku, przeciśnięty przez praskę
- sól i pieprz świeżo mielony, do smaku
PRZYGOTOWANIE:
1. FARSZ DO USZEK: Grzyby moczymy przez noc w takiej ilości wody, by swobodnie je przykrywała. Kolejnego dnia dolewamy jeszcze ok. 1 szklankę czystej wody do grzybów i gotujemy je na niewielkiej mocy palnika przez ok. 20 minut.
Wyławiamy grzyby, ALE nie wylewamy wody, w której się gotowały! – będzie nam potrzebna do barszczu!
2. Ostudzone grzyby siekamy bardzo drobno ostrym nożem. Podobnie drobno kroimy także cebulę i podsmażamy ją na rozgrzanym tłuszczu. Gdy cebula będzie szklista, dodajemy do patelni grzyby, sól oraz pieprz i podsmażamy wszystko razem przez kilka minut, często mieszając, by nie przypalić grzybów.
3. Tak przygotowany farsz powinien mieć lepką konsystencję. Jeśli chcecie, by nadziewanie uszek było łatwiejsze, możecie teraz dodać do farszu 1 – 2 łyżeczki bułki tartej i dokładnie wymieszać.
4. Z ostudzonego farszu przygotowujemy ok. 45 małych kulek, układamy je na dużym talerzu i schładzamy w lodówce przez ok. 1 godzinę.
Podzielony na kulki i schłodzony farsz pomoże w łatwym nadziewaniu malutkich pierożków.
5. W tym czasie robimy BARSZCZ, a więc wszystkie składniki umieszczamy w garnku, ustawiamy garnek na małym palniku i bardzo powoli zagotowujemy. Gdy barszcz zawrze, gotujemy go przez ok. 10 – 15 minut. Na koniec sprawdzamy smak, ewentualnie doprawiamy solą i pieprzem.
6. Gdy farsz na uszka będzie już zimny, robimy CIASTO NA USZKA. Mąkę, tłuszcz i sól umieszczamy w misce. Zalewamy wrzątkiem, mieszamy krótko i niedokładnie łyżką, przykrywamy miskę pokrywką lub dużym talerzem. Odstawiamy na kilka minut. Po tym czasie wyrabiamy ciasto dłonią aż do uzyskania gładkiej, elastycznej konsystencji. Pozostawiamy wciąż ciepłe ciasto w przykrytej misce na kilka minut.
7. Dzielimy ciasto na pół i jedną z połówek wyciągamy z miski na blat, rozwałkowujemy cienko (bez podsypywania mąką), a następnie wycinamy ok. 20 kwadratów lub kółek, w zależności od tego jaki kształt uszek chcecie uzyskać. Rozwałkowane ciasto przykrywamy podwójnie złożoną ściereczką bawełnianą, by nie wysychało.
Ja wycinam kwadraty (lub mniej-więcej kwadraty) i sklejam je tak, jak widzicie na zdjęciach. W sieci jest mnóstwo filmików pokazujących jak sklejać uszka – uznałam, że nie ma potrzeby bym nagrywała kolejny. Łatwo znajdziecie instrukcję video jeśli coś jest dla Was niejasne.
8. LEPIMY USZKA: Schłodzonym farszem nadziewamy ciasto, sklejając kolejne małe pierożki. PORADA: Kulkę z nadzienia układajcie na tej stronie ciasta, która dotykała przed chwilą blatu – dzięki temu dużo łatwiej skleić uszko! 😉
9. GOTUJEMY USZKA: W dużym garnku zagotowujemy dużo wody. Gdy woda zawrze dodajemy 1 kopiastą łyżeczkę soli. Do mocno wrzącej wody wrzucamy uszka, ale nie wszystkie na raz. Warto gotować np. po 15 uszek za jednym razem. Mieszamy pierożki i przykrywamy garnek pokrywką. Gdy uszka wypłyną, to odliczamy ok. 60 – 90 sekund i wyławiamy pierożki.
10. PODAJEMY łatwe uszka z gorącym, szybkim barszczem i cieszymy się własnoręcznym dziełem! 😉 Wegańska Wigilia to prosta sprawa!
PS. Tak, oczywiście że można uszka zrobić wcześniej i zamrozić! Wegańska Wigilia na tym nie ucierpi, a Wy zyskacie więcej czasu w okresie przygotowań!
