Tradycja przygotowywania wigilijnej „kapustki z grzybami i fasolą” podobno wywodzi się z podkarpacia. Ja mam jednak wrażenie, że całe wschodnie kresy znają i uwielbiają ten świąteczny specjał! Z inspiracji tym daniem powstał mój przepis na wegański bigos wigilijny z Pięknym Jasiem!
To danie jest wariacją na temat tzw. „kapustki wigilijnej”, która w moim domu rodzinnym była rodzajem bigosu bezmięsnego, ale z dodatkiem fasoli i z dużą ilością grzybów. Danie pyszne i przygotowywane jedynie raz w roku, właśnie na Wigilię. W przepisie mojej mamy z pewnością jest wiele słonej i kwaśnej kiszonej kapusty oraz ostrych przypraw. Dodatkowo, charakterystyczny aromat suszonych i podsmażanych grzybów sprawia, że jest to danie nie do pomylenia z niczym innym na świecie. Co roku czekam z niecierpliwością na swoją porcję!
Natomiast ja sama stworzyłam przepis nieco inny, chociaż mocno inspirowany wspomnieniami… Intencją było to, by móc po taki bigosik sięgać nie tylko w Święta. Dokonałam więc kilku zmian…
– Po pierwsze zrezygnowałam z grzybów, ponieważ grzyby, kiszona kapusta i fasola, to zbyt wiele ciężkostrawnych składników w jednym daniu, by móc często serwować swoim jelitom takie wyzwanie. 😉
– Dodałam marchewkę i wędzone śliwki, co zbalansowało słoną i kwaśną kapustę kiszoną.
– Postawiłam na podkreślenie słodkich nut smakowych i dymnych aromatów wędzonych śliwek.
Polecam Wam taki wegański bigos – może właśnie w tym roku zagości u Was na świątecznym stole? 😉
Składniki:
- 400 – 500g surowej fasoli Jaś
- 500g poszatkowanej drobno białej kapusty
- 200g (pokrojonej drobniej) kapusty kiszonej
- 1 cebula (pokrojona tak, jak lubicie)
- 1 marchewka (starta na tarce o grubych oczkach)
- 2-3 ząbki czosnku (pokrojone drobno)
- garść wędzonych śliwek (pokrojonych drobniej)
- 3 ziarna ziela angielskiego
- 2 liście laurowe
- kilka ziaren czarnego pieprzu
- 1-2 łyżeczki soli (w zależności od tego jak słona jest kapusta kiszona)
- 1 łyżeczka pieprzu ziołowego
- ½ łyżeczki pieprzu czarnego mielonego
- ½ łyżeczki kminku mielonego
- ½ łyżeczki mielonego ziela angielskiego
- kilka łyżek oliwy lub oleju do smażenia
- 200ml wody
Przygotowanie:
- Fasolę płuczemy dokładnie, zalewamy bardzo ciepłą wodą i moczymy przez 8-9 godzin. Jeśli uda Wam się w trakcie zmienić fasoli wodę na świeżą, to bardzo polecam. Po tym czasie znów płuczemy fasolę, zalewamy świeżą wodą i zagotowujemy szybko w garnku bez przykrycia. Gotujemy przez 5-10 minut bez przykrycia po czym odlewamy wodę, znów płuczemy fasolę i znów zalewamy świeżą wodą. Tym razem gotujemy już do miękkości, pod przykryciem, przez ok. 90 minut.
- Ugotowaną fasolę odcedzamy.
Z garnka z ugotowaną fasolą odlewamy połowę wrzącej wody i dolewamy w to miejsce chłodną wodę z kranu. Czekamy kilka minut aż temperatura ugotowanej fasoli spadnie. Wtedy odlewamy całą wodę i odcedzamy fasolę. Dzięki temu obniżeniu temperatury w chłodniejszej wodzie, fasoli nie popęka skórka po odcedzeniu.
- Do osobnego garnka wrzucamy poszatkowaną białą kapustę, liście laurowe, ziarna pieprzu i ziarna ziela angielskiego. Wlewamy też wodę i zagotowujemy całość. Pozwalamy kapuście gotować się tak długo aż stanie się miękka, ale nadal pozostanie elastyczna – nie powinna się rozpadać.
- Wtedy dodajemy do garnka kapustę kiszoną, mieszamy wszystko dokładnie i gotujemy na niewielkiej mocy palnika przez kilka-kilkanaście minut.
- W głębokiej patelni rozgrzewamy tłuszcz i podsmażamy na nim cebulę do momentu aż się zeszkli, będzie miękka i pachnąca. Wtedy dodajemy marchewkę i śliwki. Mieszamy wszystko i podsmażamy razem przez ok. 5 minut.
- Do patelni dodajemy fasolę, czosnek, sól, pieprz ziołowy, pieprz czarny mielony, kminek i mielone ziele angielskie. Mieszamy wszystkie składniki i znów podsmażamy przez 5-7minut.
- Po tym czasie dodajemy do patelni zawartość garnka z kapustą (wraz z wodą!), mieszamy, zmniejszamy moc palnika, zamykamy patelnię pokrywką (możecie zostawić delikatnie uchyloną pokrywkę) i pozwalamy, by wegański bigos wigilijny powoli dusił się i podsmażał aż cała woda odparuje.
Taki wegański bigos będzie pysznie smakował z kromką świeżego chleba, ale także z ugotowanymi ziemniakami. Możecie podawać go od razu, ale…wegański bigos, jak to bigos…😊 – najpyszniejszy będzie wielokrotnie odgrzewany, na drugi, a nawet na trzeci dzień.
