Jak to się stało, że z tego zrezygnowaliśmy? Kiedy uznaliśmy, że domowy kompot nie jest nam potrzebny, gdy za oknem ziąb, a przeziębienia chodzą po ludziach? Przecież właśnie jesienią i zimą domowy kompot jest dla nas wszystkich zbawienny!
Kompot, czyli nic innego jak wywar z owoców, przypraw, ziół i innych składników, które dodamy do garnka. Ciepły, aromatyczny i smakowity napój, który był w polskiej tradycyjnej kuchni od wieków! Kto z nas nie pamięta jak wspaniale smakował domowy kompot u babci?
Jestem fanką kompotów gotowanych na świeżo, z garstki owoców i dodatków, na które akurat mamy ochotę. Takich kompotów, które codziennie mogą spełniać inną rolę… Jednego dnia mogą być rozgrzewającym napojem, gdy za oknem chłód. Innym razem kompot możemy skomponować tak, by nawadniał, łagodził kaszel i wspierał zdrowienie w przeziębieniu. A kolejnego dnia możemy ugotować esencjonalny kompot, który z powodzeniem sprawdzi się w roli bezalkoholowego grzańca!
Dziś przed Wami przepis na jesienny domowy kompot, który nie tylko Was rozgrzeje, ale będzie też sprzymierzeńcem w zdrowieniu, gdy dopadnie przeziębienie…
Gruszki wspaniale złagodzą suchy kaszel, co wiemy z mądrości medycyny chińskiej.
Daktyle zawierają naturalne salicylany – działające jak aspiryna, łagodzą ból, pomagają obniżyć gorączkę i zwalczać stany zapalne.
Cynamon, goździki i imbir wykazują działanie antybakteryjne, antywirusowe oraz przeciwgrzybicze.
Śliwki i jabłka w postaci kompotu wspaniale nawodnią, usprawnią metabolizm i pracę jelit.
Poza tym, taki kompot jest po prostu pysznym, ciepłym napojem, który sprawi Wam wiele przyjemności zarówno smakiem i zapachem, ale także tym jak pięknie będzie pachniało w domu po gotowaniu! 😉
SKŁADNIKI:
- 1litr (lub więcej!) zimnej wody
- 2 jabłka
- 1 gruszka
- kilka śliwek
- 4 suszone daktyle (bez pestek)
- 2-3cm obranego korzenia imbiru
- kilka kawałków kory cynamonu
- kilka lub kilkanaście goździków
PRZYGOTOWANIE:
1. Świeże owoce myjemy dokładnie. Z jabłek i gruszek wykrawamy gniazda nasienne, a następnie kroimy owoce w dość duże kawałki, np. na ósemki. Ze śliwek usuwamy pestki i kroimy je na ćwiartki. Imbir kroimy na kilka drobniejszych kawałków.
2. Do średniej wielkości garnuszka wrzucamy pokrojone owoce, dodajemy daktyle, imbir, korę cynamonu, goździki i zalewamy całość wodą.
3. Ustawiamy garnuszek na małym palniku, przykrywamy pokrywką i włączamy małą moc grzania.
Kompot jest wywarem owocowym, a więc (podobnie jak w przypadku wywaru warzywnego) składniki umieszczamy w zimnej wodzie i podgrzewamy je powoli, przez dłuższy czas. Dzięki temu uwalniają one znacznie więcej smaków, aromatów i składników mineralnych. Kompot (jak każdy wywar) gotujemy pod pokrywką, by nie utracić cennych składników eterycznych.
4. Gdy kompot zawrze, pozwalamy by gotował się, delikatnie bulgocząc, przez ok. 20minut. Po tym czasie wyłączamy palnik i pozostawiamy kompot na kolejne 20minut pod pokrywką.
5. Następnie domowy kompot możemy jeszcze wedle uznania dosłodzić (np. syropem daktylowym, syropem klonowym lub miodem) albo zakwasić cytryną.
Podajemy gorący lub ciepły kompot na ogrzanie dłoni, brzucha i serducha!
Wyszedł pyszny, nie trzeba w ogóle dosładzać
Bardzo się cieszę! 🙂 – i ja też nie dosładzam 😉