Ten wegański pasztet chrzanowy z fasoli to moja interpretacja tradycyjnego rarytasu z dawnych czasów – gdy Wielkanoc świętowałam w domu moich rodziców lub dziadków. Świąteczny pasztet był elementem nie mniej ważnym niż pisanki!
Któż z nas nie lubi dobrego, puszystego, pełnego przenikających się smaków pasztetu na świątecznym stole? – ten oto właśnie taki jest! Wegański pasztet chrzanowy z fasolą stworzyłam dla…swojej przyjemności! 😉 Uwielbiam to aromatyczne połączenie kminku, chrzanu i świeżo mielonego pieprzu, zamknięte w kremowej i puszystej formule fasolowej pieczeni! Fasola ugotowana bez soli jest kremowa, delikatnie słodkawa i „maślana”… Przyprawy nadają jej charakteru, a dodatek czarnej soli sprawia, że pasztet pachnie i smakuje tradycyjną Wielkanocą z mojego dzieciństwa, czyli połączeniem jajek i chrzanu! 😉
Spróbujcie sami! – to bardzo uniwersalny przepis, z dużym prawdopodobieństwem posmakuje wszystkim Waszym gościom! 😉
SKŁADNIKI:
- 500 g suchej fasoli Piękny Jaś (lub innej podobnej) ALBO ok. 1 kg ugotowanej już fasoli
- 50 g płatków owsianych
- 1 duża cebula
- 4 – 5 ząbków czosnku
- 1 duża marchewka
- 2 łyżeczki soli
- 1 łyżeczka czarnej soli Kala Namak
- ½ – 1 łyżeczki pieprzu czarnego świeżo mielonego
- ½ – 1 łyżeczki pieprzu ziołowego
- 1 łyżeczka suszonego majeranku
- ½ – 1 łyżeczki kminku mielonego
- 2 łyżki (lub więcej, do smaku) intensywnego chrzanu, ja polecam ten z Krakusa
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- 3 łyżki bułki tartej
- 6 – 7 łyżek oliwy
PRZYGOTOWANIE:
1. Fasolę płuczemy, zalewamy ciepłą wodą i moczymy przez ok. 8 godzin. Po upływie tego czasu, wylewamy wodę po moczeniu fasoli, znów płuczemy ziarna i zalewamy świeżą wodą. Zagotowujemy fasolę bez pokrywki, na dużej mocy palnika, pozwalamy się jej 10 minut pogotować po czym odlewamy całą wodę, płuczemy fasolę i zalewamy świeżą gorącą wodą. Ustawiamy garnek na średniej mocy palnika i zagotowujemy znów fasolę. Gotujemy ją do miękkości pod uchyloną pokrywką, zwykle ok. 1 godzinę. Ugotowaną fasolę odcedzamy i studzimy ziarna.
Nie solimy fasoli podczas gotowania – dzięki temu skóra będzie delikatniejsza, łatwiej zblendujemy ziarna na gładką masę.
2. Płatki owsiane wsypujemy do miseczki lub do kubka i zalewamy gorącą wodą tak, by woda przykryła płatki. Przykrywamy naczynie spodeczkiem/talerzykiem i pozwalamy płatkom napęcznieć przez 1 – 2 godziny.
3. Cebulę kroimy w grube pióra, ząbki czosnku przekrawamy na ćwiartki, marchewkę kroimy w drobną kostkę. Warzywa wkładamy do żaroodpornego naczynia z pokrywką, zalewamy oliwą (ok. 6 łyżek) i wodą (ok. 2 łyżek), mieszamy, przykrywamy pokrywką i pieczemy w piekarniku (rozgrzanym na 180 C, funkcja termoobieg) do momentu aż marchewka będzie miękka.
Uwaga, by nie przypalić warzyw zbyt wysoką temperaturą pieczenia! – powinny być upieczone do miękkości, ale nie przypalone.
4. W dużej misce łączymy ugotowaną fasolę, namoczone płatki owsiane, upieczone do miękkości warzywa (wraz z oliwą, w której się piekły!), chrzan, sól, czarną sól, pieprz ziołowy, pieprz czarny, majeranek i kminek. Mieszamy dokładnie i blendujemy ręcznym blenderem na gładką masę.
Blendowanie może potrwać dłużej niż się spodziewacie, ale warto uzbroić się w cierpliwość, bo późniejsza konsystencja pasztetu wynagrodzi ten niewielki trud.
5. Idealnie zblendowana masa na wegański pasztet chrzanowy powinna być jednolita i puszysta. Dodajemy wtedy mąkę ziemniaczaną oraz bułkę tartą, mieszamy łyżką przez chwilę, a następnie krótko wyrabiamy pasztet dłonią, dodatkowo go jeszcze napowietrzając. Konsystencja będzie nadal dość rzadka i będzie też mocno lepić się do ręki – tak ma być, nie trzeba dodawać więcej bułki tartej ani mąki! 😉
6. Jedną dużą formę do pieczenia (typu keksówka) lub dwie mniejsze foremki natłuszczamy lub wykładamy papierem do pieczenia. Przekładamy masę na pasztet łyżką do wysokości 4/5 foremki.
7. Delikatnie, ale stanowczo, upuszczamy foremkę z masą pasztetową na blat z wysokości kilku centymetrów i powtarzamy ten zabieg kilka razy, by usunąć pęcherzyki powietrza z pasztetu.
8. Wierzch pasztetu warto posmarować olejem i posypać ulubionymi przyprawami oraz bułką tartą.
9. Wkładamy pasztet do piekarnika rozgrzanego do 180 C (funkcja góra-dół) i pieczemy przez ok. 1 godzinę. Po upieczeniu studzimy pasztet w otwartym piekarniku i następnie na blacie. Kroimy pasztet, gdy ostygnie! 😉
Ten wegański pasztet chrzanowy wspaniale smakuje rozsmarowany na kromce świeżego chleba, ale równie dobrze sprawdzi się w roli świątecznego obiadu - wystarczy, że po ostudzenie pokroicie go na porcje i lekko podgrzejecie w piekarniku przed podaniem.
WASZE OPINIE:
